Nie, zabieg jest zupełnie bezbolesny. Nie stosujemy żadnych zastrzyków i pacjent nic nie czuje w czasie zabiegu. Końcówka lasera ma kształt pióra, promień lasera precyzyjnie bezkrwawo odparowuje, czyli jakby zeszlifowuje narośla nie uszkadzając zdrowej błony śluzowej. Po usunięciu grudki pozostają maleńkie płaskie strupki. Proces gojenia jest również bezbolesny.